Zarys dziejów Gąbina czynniki miastotwórcze

Drukuj E-mail Odsłony: 7888
Fragment Starego Rynku w Gąbinie w 1925 r.

Gąbin jest jednym z najstarszych miast mazowieckich. Po raz pierwszy nazwa „Gąbin” pojawiła się w przekazach źródłowych w 1215 r. Wiadomo też, że w XII w. Gąbin istniał jako osada targowa, a jej pierwszym właścicielem był rycerz Gąba(Gęba), stąd pochodzenie nazwy.

Ze względu na swoje położenie, Gąbin stał się siedzibą dworu książąt płockich. Dwukrotnie na dworze książęcym w Gąbinie przebywał arcybiskup gnieźnieński Janisław. Warto nadmienić, że toczący się od 1380 r. spór o prawo pobierania dziesięciny z ryb złowionych w Jeziorze Zdworskim pomiędzy proboszczami parafii Gąbin i Gostynin był rozstrzygany aż w Watykanie.

Prawa miejskie Gąbin otrzymał w 1322 r., a może i wcześniej, gdyż w dokumencie wówczas wystawionym występuje już jako miasto (oppidum). Pomimo przywileju lokacyjnego nie miał jednak szans na szybki rozwój gospodarczy, głównie ze względu na wojny często nawiedzające zachodnie Mazowsze w I poł. XIV stulecia. Najazdy różnych wojsk musiały nieuchronnie powodować upadek gospodarczy miasta i jego okolic oraz pauperyzację mieszkańców. W tej sytuacji oczywiste stało się ponowne nadanie praw miejskich Gąbinowi przez księcia Ziemowita V już na korzystniejszych, niż w ubiegłym stuleciu, warunkach. Nastąpiło to 1 lipca 1437 r. w czasie pobytu Ziemowita V w Sannikach.

Po przyłączeniu Ziemi Gostynińskiej do Korony w 1462 r. Gąbin stał się miastem królewskim leżącym w granicach województwa rawskiego i powiatu gąbińskiego. Gąbiński powiat funkcjonował ponad 350 lat, aż do początków XIX stulecia, a jego starostami byli zazwyczaj przedstawiciele najzamożniejszej okolicznej szlachty. Okres prosperity gospodarczej Gąbina nastąpił po pokoju toruńskim z 1466 r. i odzyskaniu przez Polskę dostępu do Morza Bałtyckiego. Gąbińscy kupcy skupowali zboże od okolicznej szlachty i spławiali je Wisłą do Gdańska. Przywozili stamtąd sól, śledzie i inne ryby morskie, korzenie i trunki zagraniczne. Jako ludzie bardzo zamożni, nie żałowali pieniędzy na cele parafialne. Skoro mówimy o gąbińskiej parafii, warto nadmienić, że w latach 1497-1499 proboszczem i dziekanem w Gąbinie był ks. Maciej Drzewicki - późniejszy arcybiskup gnieźnieński, a następnie prymas Polski. Gąbiński handel wiślany nabierał dynamiki dzięki Żydom, którzy osiedlali się tu od XIV stulecia. W końcu XV w. Gąbin był jednym z 10 mazowieckich miast, w których istniały gminy żydowskie. Oficjalny przywilej zezwalający Żydom na osiedlanie się w mieście, wydał w 1578r. Stefan Batory, goszczący wówczas w lasach gąbińskich na polowaniu. Okazją do transakcji handlowych o charakterze regionalnym były cztery odbywające się w Gąbinie jarmarki. Do miasta zjeżdżali wówczas kupcy i rzemieślnicy z Łowicza, Włocławka, Sochaczewa, a nawet Warszawy. O gospodarczym obliczu Gąbina, o jego rozwoju w czasach staropolskich decydowali jednak przede wszystkim rzemieślnicy. W 1564 r. miejscowość zamieszkiwało blisko 150 rzemieślników, stanowiących połowę czynnych zawodowo mieszkańców. Nastawiali się oni głównie na zaspokajanie potrzeb mieszkańców miasta oraz ludności okolicznych wsi. Stąd też wśród gąbińskich rzemieślników przeważali szewcy, krawcy, piekarze i rzeźnicy.

Kres rozwoju gospodarczego Gąbina i innych miast Mazowsza położyły lata „potopu” szwedzkiego i wydarzenia wielkiej wojny północnej lat 1700-1721. Miasto było wielokrotnie palone, grabione, mieszkańców dziesiątkowały epidemie. Nastąpił gwałtowny upadek gąbińskiego rzemiosła i handlu. Pewne ożywienie życia gospodarczego odnotowano w drugiej połowie XVIII w. za panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego. Stało się tak m.in. dzięki założeniu w 1782 r. w Gąbinie przez miejscowego starostę Józefa Mikorskiego dużej manufaktury sukna oraz działalności garbarni, w której siłę fachową stanowiła rodzina garbarska Schneiderów, sprowadzona do Gąbina z Niemiec.

W okresie Księstwa Warszawskiego Gąbin był największym miastem Ziemi Gostynińskiej i pełnił funkcję stolicy powiatu gostynińskiego. Według spisu ludności z 1810 r., liczył 1386 mieszkańców, zaś Gostynin – 561 mieszkańców. W okresie porozbiorowym zaś, podobnie jak wiele innych miast rządowych, przeżywał największy rozkwit gospodarczy. W 1827 r. zakończono budowę gąbińskiego ratusza wg projektu Jakuba Kubickiego. Budynek do dziś jest miejscem urzędowania władz miejskich Gąbina.

Z inicjatywy władz województwa mazowieckiego w 1822 r. w Gąbinie powstała osada włókiennicza, do której sprowadzili się sukiennicy niemieccy zachęceni niezwykle korzystnymi warunkami osiedlenia. Produkowane sukno eksportowano w głąb Rosji. Osiedlenie się w Gąbinie kilkudziesięciu rodzin rzemieślniczych z Prus zadecydowało o utworzeniu w 1827 r. w tym mieście parafii ewangelicko-augsburskiej.

W latach 1815-1830 Gąbin był jednym z wielu na Mazowszu miast garnizonowych. Stacjonowały tu szwadrony 3. pułku strzelców konnych oraz sztab pułku często wizytowany przez Wielkiego Księcia Konstantego i innych członków rodziny cesarskiej. Wielu gąbinian, zwłaszcza wyznania mojżeszowego, dostarczało furaż dla koni. Dodatkowe zajęcia mieli gąbińscy kowale i rymarze. Ułani byli zaś stałymi bywalcami gąbińskich szynków.

W czasach Królestwa Kongresowego w Gąbinie dobrze rozwijało się szkolnictwo. Istniała tu 3-klasowa rządowa szkoła elementarna. Część jej absolwentów kontynuowała naukę w pobliskim gimnazjum w Płocku. Dzieci żydowskie uczęszczały natomiast do chederu zlokalizowanego w pobliżu dwóch bóżnic.

Załamanie życia gospodarczego przyniosła oczywiście klęska Powstania Listopadowego, w którym gąbińskie społeczeństwo narodowości polskiej wzięło aktywny udział. Ciągłe przemarsze i rabunki wojsk rosyjskich zrujnowały gospodarstwa, a szalejąca epidemia cholery przywleczona przez oddziały carskie zdziesiątkowała ludność. Dotkliwym ciosem dla sukienników było uchylenie tuż po zdławieniu powstania korzystnej taryfy celnej, która przysługiwała polskiemu eksportowi sukna za czasów Druckiego-Lubeckiego. Większość gąbińskich sukienników ratowała się wyjeżdżając do zachodnich guberni Cesarstwa Rosyjskiego. Handel był zmonopolizowany przez ludność żydowską, która chętnie osiedlała się w Gąbinie, gdyż m.in. nie było tu rewiru dla mieszkańców wyznania mojżeszowego. W 1832 r. wśród 155 handlarzy Gąbina było tylko 3 Polaków. Spore zyski przynosił ponadto handel ziemią dzierżawioną od dziedziców pobliskich folwarków. Warto nadmienić, iż w latach 40-tych XIX w. dzierżawcą majątków w Dobrzykowie i Strzemesznie był ojciec późniejszego znakomitego historyka i rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego Wincentego Zakrzewskiego. Poważne zakłócenia w życiu gospodarczym Gąbina i innych miast Mazowsza nastąpiły w momencie wybuchu Powstania Styczniowego. Zaangażowanie gąbinian w kolejny zryw narodowowyzwoleńczy spotkało się z represjami ze strony władz carskich. Na miasto Gąbin trzykrotnie została nałożona kontrybucja.

W drugiej połowie XIX i na początku XX w. istotny wpływ na ogólną sytuację gospodarczą ośrodka miejskiego, jakim był Gąbin, miało uwłaszczenie chłopów w wyniku ukazu carskiego z 4 marca 1864 r. W jego następstwie doszło do powstania samodzielnych pod wpływem ekonomicznym gospodarstw chłopskich, zdolnych zarówno do zaspokojenia własnych potrzeb konsumpcyjnych, jak i produkcji nadwyżek rolnych. Zamożni chłopi powiatu gostynińskiego stawali się odbiorcami produktów rzemieślniczych w Gąbinie i Gostyninie. Proces uwłaszczenia chłopów spowodował powstanie większego rynku lokalnego, którego punktem centralnym był Gąbin. Wśród gąbińskich rzemieślników nadal najliczniejsi byli szewcy. Pod koniec XIX w. odnotowano w Gąbinie ponad 200 majstrów, czeladników, terminatorów szewskich i kamaszniczych. Część warsztatów produkowała obuwie dla wojska rosyjskiego, stacjonującego w różnych miastach guberni płockiej i warszawskiej. W całej okolicy znani byli również gąbińscy piekarze, garncarze oraz stolarze, którzy zasłynęli z produkcji skrzyń malowanych, wykorzystywanych do przechowania ubrań i bielizny świątecznej. Największy zbyt na skrzynie malowane były na targach i jarmarkach w Łowiczu oraz u okolicznych bogatych chłopów.

Gąbińscy przedsiębiorcy wiązali duże nadzieje z odkryciem wiosną 1914 r. w okolicach miasta złóż ropy naftowej. Do ich eksploatacji nie doszło, gdyż wkrótce wybuchła I wojna światowa. Z chwilą odzyskania niepodległości w listopadzie 1918r. możliwość odbudowy gospodarczej Gąbina i innych miast Mazowsza dawało wprowadzenie w 1919 r. dekretu o samorządzie miejskim. Już w pierwszych latach niepodległości w Gąbinie utworzono 4 – klasowe gimnazjum, w latach 1923-1927 wybudowano okazały gmach Szkoły Powszechnej. Przystąpiono też do odbudowy kościoła, który został strawiony przez pożar w 1913 r. Wielki kryzys gospodarczy nie przeszkodził w budowie Domu Strażackiego, zwanego też Domem Ludowym. Niemałe znaczenie miała tu pomoc finansowa ze strony ówczesnego Ministra Spraw Wewnętrznych gen. Sławoja Felicjana Składkowskiego, urodzonego w Gąbinie. Otwarcie Domu Ludowego stanowiło dalszy impuls dla dynamicznie rozwijającej się działalności gąbińskich organizacji społeczno-kulturalnych, zrzeszających zarówno gąbinian narodowości polskiej, jak i żydowskiej.

Władze miasta Gąbin duże nadzieje wiązały z próbami awansu miasta do roli ośrodka sanatoryjnego. W nowo wybudowanym sanatorium miały leczyć się głównie osoby psychicznie chore. Sprzyjały temu warunki klimatyczne, duża ilość lasów sosnowych i jezior. Pomysłu nie zrealizowano, ale Gąbin pozostał znanym na Mazowszu zachodnim letniskiem.

Rok 1939 odmienił oblicze terenów Gąbina i okolic. Wybuch wojny oraz prowadzone działania zbrojne, zniszczył starówkę miejską oraz wiele innych obiektów na terenie Gąbina. Bombardowania i ostrzał miasta, związane z koncentracją wojsk polskich oraz dużym znaczeniem logistycznym Gąbina, doprowadziły do znacznych strat ludzkich i materialnych. W Gąbinie postrzelona została siostra gen. Sikorskiego – późniejszego premiera rządu RP na uchodźctwie. Eugenia Sikorska-Dąbrowska znalazła się w mieście wraz z innymi uchodźcami w połowie września. Została śmiertelnie postrzelona przez niemieckiego snajpera podczas ratowania dzieci spod ostrzału. Zmarła z powodu odniesionych ran 15 października 1939 roku w szpitalu w Płocku.

Świadkiem dużych walk był także Dobrzyków. Oddziały 19 Pułku Piechoty im. Odsieczy Lwowa starły się tam z żołnierzami 3. Wschodniobrandenburskiej Dywizji Piechoty, próbujących sforsować Wisłę w okolicy Płocka. Mimo zaciekłych prób, niemieckiego przyczółka nie udało się rozbić, zaś walki pochłonęły kilkaset ofiar. W samym Dobrzykowie pochowanych jest ponad 300 żołnierzy polskich.

Niemcy wkroczyli do Gąbina i okolicznych miejscowości 17 września. Rozpoczął się brutalny okres okupacji. Tereny zachodniego Mazowsza zostały bezpośrednio wcielone do Rzeszy jako Wartheland – Kraj Warty. Już na początku okupacji rozpoczęły się aresztowania przedstawicieli polskiej inteligencji, działaczy społecznych, urzędników. Byli wśród nich m.in. Zygmunt Rojewski, Stanisław Makowski oraz proboszcz parafii Gąbin Władysław Turowski. Wywiezieni do obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen w Austrii, zginęli z wycieńczenia lub zostali zamordowani. Represjom towarzyszyły rozstrzeliwania mieszkańców. Do najgłośniejszych należą akcje przeprowadzone w Gabinie i Czermnie. 15 czerwca 1941 roku pod murem gąbińskiego kościoła rozstrzelano 10 mieszkańców miasta i okolic. Wydarzenie miało masowy charakter. Ludność Gąbina została siłą zapędzona na rynek by oglądać egzekucję. Trudne chwile przeżywali również mieszkańcy okolicznych miejscowości. Byli oni masowo wysiedlani przez okupanta. Ich domostwa zajmowali niemieccy koloniści. Wielkim ciosem dla duchowego życia Gąbina było zniszczenie neogotyckiego kościoła. Budowla, z trudem ukończona tuż przed wybuchem wojny, została rozebrana w 1942 roku. Z pozyskanych cegieł wybudowano domy jednorodzinne przy obecnej Alei Jana Pawła II.

Okupacja przyniosła kres prawie 500-letniej historii gminy żydowskiej w Gąbinie. 21 września Niemcy spalili zabytkową XVIII-wieczną synagogę. Już od początku okupacji Żydzi traktowani byli w sposób brutalny. W sierpniu 1941 roku, w północnej części miasta utworzono getto dla społeczności żydowskiej. Zostało ono zlikwidowane w dniach 12-14 kwietnia 1942 roku, kiedy to całą społeczność gąbińskich Żydów zgromadzono na placu przy ul. Strażackiej i wywieziono do obozów koncentracyjnych. Zagłada spotkała blisko 2100 osób.

Na obszarze Gąbina i okolic prężnie działał ruch oporu. W akcje dywersyjne i pomoc walczącym partyzantom zaangażowana była duża część społeczeństwa, zarówno miasta jak i okolicznych wsi. W Czermnie działała fabryka konserw, które wysyłano później jako paczki żywnościowe osobom potrzebującym i do obozów koncentracyjnych. Mimo zamknięcia polskich szkół, rozwijało się tajne nauczanie. Wydawane były również podziemne gazety.

Mieszkańcy Gąbina i okolic walczyli na większości frontów II wojny światowej. Począwszy od kampanii wrześniowej, poprzez walki w północnej Afryce, Włoszech, na froncie zachodnim i wschodnim. Brali również udział w powstaniu warszawskim. Wielu z nich przypłaciło to życiem. Duża grupa mieszkańców Gąbina znalazła się wśród pomordowanych przez NKWD w Katyniu.

Wojska radzieckie wkroczyły do Gąbina 18 stycznia 1945 roku. Tuż po nich przybyło Ludowe Wojsko Polskie. Przystąpiono do budowania nowej administracji i organizacji życia społecznego. Nie wszyscy godzili się na przejęcie władzy przez komunistów. Podobnie jak w całym kraju tak i w Gąbinie i okolicznych miejscowościach, swoją działalność prowadziła antykomunistyczna partyzantka. Na przełomie 1945 i 1946 roku powołano oddział Ruchu Oporu Armii Krajowej „Rybitwa”. Jego dowódcą został Henryk Jóźwiak ps. „Groźny”. Wraz z Władysławem Dubielakiem, Leonardem Koprowiczem, Januszem Puternickim, Adamem Jankowskim oraz kilkudziesięcioma innymi ochotnikami, prowadzili oni walkę z komunistyczną administracją. Pod koniec 1946 roku oddział ROAK został rozbity zaś w 1947 rozwiązany. Henryk Jóźwiak zginął w akcji zbrojnej pod Golonką zaś Władysław Dubielak przeszedł do działalności wywiadowczej. Pracował dla Brytyjczyków. Aresztowany w NRD w 1954, został skazany na karę śmierci i stracony w 1955 roku.

W okresie PRL Gąbin przeżywał stagnację gospodarczą. Brak środków na odbudowę, mało wydajny system administracyjny oraz duży ubytek ludności spowodowały, iż miasto straciło na znaczeniu. Próby stworzenia w Gąbinie sektora przemysłowego nie przyniosły dużych rezultatów. Część zakładów produkcyjnych została zlikwidowana w okresie transformacji ustrojowej po 1989 roku. Większe sukcesy osiągnięto w oświacie. Odbudowano szkołę podstawową w Gąbinie, powołano do życia szkołę zawodową – późniejszy Zespół Szkół im. Stanisława Staszica. Otwarto bibliotekę publiczną. Rozwijano szkolne placówki wiejskie. Odrodziło się również życie duchowe. W 1966 roku konsekrowano nową świątynię parafialną w Gąbinie. Nowy kościół parafialny pobudowano także w Czermnie. W 1973 przeprowadzono reformę administracyjną. Gąbin stał się wtedy gminą miejsko wiejską. Taki stan rzeczy utrzymuje się do dnia dzisiejszego. W 1974 roku w Konstantynowie swoje prace rozpoczął masz radiowy. Była to najwyższa budowla na świecie. Dużym ciosem dla lokalnej administracji była wielka powódź w styczniu 1982 roku. Dotknęła ona nadwiślańskie regiony Miasta i Gminy Gąbin.

Zmiana ustroju, rozpoczęta w 1989 roku, stanowiła kolejny kamień milowy w historii Gąbina i okolic. Nowy samorząd, nawiązując do działań i osiągnięć administracji okresu międzywojennego, rozpoczął szeroko zakrojone prace inwestycyjne, mające zniwelować zapóźnienie gospodarcze regionu. Od 1990 roku udało się wybudować wiele nowych obiektów użyteczności publicznej, zmodernizować infrastrukturę drogową oraz sanitarną a także znacząco zwiększyć ofertę edukacyjną, kulturalną i rekreacyjną miasta. Wszystkie te działania spowodowały, iż obecnie zachowamy został proces wyludnienia gminy i dalszy spadek jej znaczenia. W ostatnich latach notuje się nieznaczny przyrost ludności. Prężnie rozwija się sektor mieszkaniowy, zwłaszcza w Gąbinie i północnych rejonach gminy. W roku 2020 otwarta została największa inwestycja w historii miasta –obwodnica miejska. Wszystkie te działania oraz umiejętne pozyskiwanie i racjonalne wykorzystanie środków unijnych spowodowały, że obecnie Gąbin zajmuje poczesne miejsce wśród ośrodków miejskich Mazowsza, przeżywających widoczny rozwój.

Czesc Starego Rynku W Przedwojennym Gabinie

Przedwojenny kościół katolicki w Gąbinie

Gąbin Fragment Rynku widoczny budynek z roku 1809 w którym przejściowo zorganizowano Szkołę Podstawową

prof. Janusz Szczepański

Masz pytania? Skontaktuj się z nami

ul. Stary Rynek 16, 09-530 Gąbin 24 267-41-50 24 277-12-56 urzad-sekretariat@gabin.pl

poniedziałek-wtorek-czwartek-piątek 7:30-15:30, środy od 9:00 do godziny 17:00

Formularz kontaktowy

Polecamy

  • Biuletyn Informacji Publicznej - Miasto i Gmina Gąbin
  • Mazowsze - serce Polski
  • Związek Powiatów Polskich
  • Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP)
  • Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego
  • OPTIS - Piotr Kunikowski
  • stow aktywni razem 245x100pix
  • Klub Sportowy Unia Czermno
  • Związek Gmin Regionu Płockiego
  • blekitni gabin 2
  • e-budownictwo - GUNB

Facebook miasta i gminy Gąbin