Wrzesień to dla rolników miesiąc szczególny. Kończą się prace przy żniwach, nadchodzi czas siewów i zbiorów. W tym okresie przyjął się zwyczaj obchodzenia święta dziękczynnego za zebrane plony – dożynek. O ile święto ma charakter kościelny, towarzyszą u jednak elementy folklorystyczne i artystyczne. Nie inaczej było w Troszynie Polskim.
Dożynki rozpoczęła uroczysta Msza Święta. Przewodził je ks. Proboszcz Stanisław Pietkiewicz. Nie zabrakło tradycyjnej procesji z darami oraz święcenia płodów rolnych i wieńców. Czym byłyby dożynki bez występów i tradycyjnej polskiej kuchni? Przy troszyńskim kościele na uczestników święta plonów czekała grochówka, bigos, wędliny i ciasta. Uczestnicy wydarzenia mogli także posłuchać tradycyjnej muzyki, granej przez kapelę podwórkową złożoną z członków zespołu Grzybowiaki. Wielką atrakcję stanowiły pokazy lotnicze, mini parada motocyklowa, stoisko z egzotycznymi gadami czy przejazd bryczką.
Na troszyńskim niebie swoje umiejętności lotnicze zaprezentował ks. Proboszcz Stanisław Pietkiewicz- wielki pasjonat podniebnych akrobacji.
Troszyńskie dożynki zorganizowane były po praz pierwszy. Mimo, iż to nowa uroczystość, charakteryzował ją duży rozmach oraz mnogość atrakcji. Bez wątpienia, było to ważne i bardzo udane wydarzenie, które już dziś wpisuje się na stałe do kalendarza uroczystości i wydarzeń, odbywających się na terenie Miasta i Gminy Gąbin.
Święto plonów odwiedziło kilkaset osób. Byli wśród nich: Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Gąbin, Edward Wilgocki oraz Burmistrz Miasta i Gminy Gąbin, Krzysztof Jadczak, który odwiedzając lokalne dożynki, pogratulował wspaniałej organizacji i atmosfery, tworzonej przez lokalną społeczność mieszkańców parafii Troszyn Polski. Wskazał również na doskonałą współpracę i zaangażowanie Rady Parafialnej, Szkoły Podstawowej w Borkach, sołtysów OSP oraz wszystkich osób, zaangażowanych w przygotowanie wydarzenia.
Opracowanie: W. Olszewski
Fot: Teraz Gąbin
