W dniu 16 maja w Dobrzykowie odbyła się uroczystość upamiętniająca potrójną rocznicę: 8-lecie renowacji mogiły Powstańców Styczniowych na dobrzykowskim cmentarzu oraz 155-lecie bitwy pod Kunkami (15 maja 1863r.) i Ciechomicami (20 lipca 1863r.).
W dobrzykowskiej mogile spoczywają polegli powstańcy, walczący z rosyjskim zaborcą w czasie Powstania Styczniowego 1863-1864. Są to uczestnicy wspomnianych wcześniej bitew
Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 10:00. Otworzyła je Dyrektor Gimnazjum w Dobrzykowie, Danuta Jakubowska. W dalszej kolejności miały miejsce występy artystyczne. Przygotowali je uczniowie z dobrzykowskiego gimnazjum. Zaprezentowali pieśni patriotyczne a także przedstawili krótki rys historyczny, przybliżający losy powstańców styczniowych na ziemi dobrzykowskiej i gąbińskiej. Poruszone zostały także losy powstańczej mogiły, zniszczonej w czasie okupacji, pielęgnowanej po wojnie przez lokalną społeczność i ostatecznie zrewitalizowanej 8 lat temu.
Ważnym punktem wydarzenia była modlitwa za powstańców, prowadzona przez Proboszcza Parafii Dobrzyków Jarosława Ferenca. Po niej nastąpiło złożenie kwiatów pod mogiłą przez przedstawicieli lokalnych placówek oświatowych – Gimnazjum w Dobrzykowie (Dyrektor Danuta Jakubowska wraz z delegacją młodzieży); Szkoły Podstawowej m. Obrońców Dobrzykowa z 1939 r (Dyrektor Bogumiła Zalewska-Opasińska i młodzież szkolna) oraz Przedszkola Samorządowego w Dobrzykowie (Dyrektor Iwona Włodarczyk).
Na koniec głos zabrał ks. Grzegorz Mierzejewski, lokalny działacz społeczny i pasjonat historii ziemi gąbińskiej i dobrzykowskiej. W swojej wypowiedzi odniósł się zarówno do lokalnej społeczności, żywo interesującej się swoją spuścizną dziejową ale też osób, które przelewały krew za wolność Rzeczypospolitej - Ich szczątki spoczywają tu w tej mogile, lecz ich dusze są wśród nas. To wielka radość iż trwa ta sztafeta pamięci, nie z obowiązku a z potrzeby serca. Cieszymy się bardzo i cieszą się Ci którzy oddali swe życie za ojczyznę, gdyż w takich momentach jak ten, widzą iż nie oddali życia na próżno.
Bitwa pod Kunkami była jedną największych potyczek wojsk powstańczych z Rosjanami w czasie Powstania Styczniowego. Wojska carskie, składające się z 7 rot piechoty oraz 150 kozaków zaatakowały 260-osobowy odział kapitana Orłowskiego. Polacy, wobec dużej przewagi wroga, musieli się wycofać. W czasie walk życie straciło 12 osób. Z kolei bitwa pod Ciechomicami zakończyła się pomyślnie dla strony polskiej. Kozacy, pewni zwycięstwa zaatakowali powstańców, zostali jednak odparci i musieli cofnąć się do Gąbina.
opracowanie i fot.: W. Olszewski